Skip to main content

XXXVIII „Pstrąg Hańczy” im. Krzysztofa Szerszenowicza – relacja

W tym roku, podobnie jak to ma miejsce od … wielu, wielu lat spotkaliśmy się w piękny kwietniowy wieczór w Stanicy Wodnej PTTK we Frąckach nad Czarną Hańczą aby rozegrać te chyba najstarsze w Polsce towarzyskie zawody pstrągowe. Ubiegłe lata jakoś niespecjalnie nas rozpieszczały jeśli idzie o złowione ryby, więc nic dziwnego, że tym razem sala Stanicy podczas uroczystej kolacji nie pękała w szwach.  Na frekwencję wpływ miał zapewne też fakt, iż tydzień wcześniej mieliśmy „Mistrzostwa Salmo Clubu w Wiązaniu Sztucznych Much”. Niemniej na starcie stawiło się nas coś około 20-tu. Ale nie o ilość a o jakość przecież chodzi! Zwłaszcza, że oprócz tradycyjnej już ekipy muszkarzy z Białegostoku i Suwałk, zaszczycili nas też swoją obecnością Panowie z Wiżajn (czyli tak serio, to zaprzyjaźniona ekipa firmy „Vision” – Mistrz Adam Sikora, Krzysiek „Arvin” Więcław i Piotrek Grybej). Ale o tym później…

Poranna, sobotnie tura odbyła się. Chyba… Nie, no odbyła się z pewnością, bo zgłoszona została do Komisji Sędziowskiej jedna rybka. Szczęśliwym jej łowcą okazał się Tomcio „Squrek” Surski, a zwierzę miało 43 cm i połakomiło się na streamera. Tura została mocno okrojona w czasie ze względu na wizytę naszych Gości, którzy jeszcze tego samego dnia musieli dotrzeć w okolice Trójmiasta.

Po obiadku mieliśmy baaardzo napięty i atrakcyjny program. Zaczęło się od „Vision Casting Day”, podczas którego mogliśmy sobie do woli porzucać najlepszym sprzętem „Vision’a” i obserwować w akcji prawdziwych Mistrzów! Ci którzy byli, wiedzą o czym piszę (prawda Artur?), a Ci których zabrakło niech sobie plują w brodę! Rzadko się trafia sposobność odbyć trening rzutowy pod okiem wielokrotnego Mistrza Świata w Wędkarstwie Muchowym, więc jak już coś takiego udało się zaaranżować, to postanowiliśmy to wykorzystać do maksimum.

Nie oznacza to, że zrezygnowaliśmy z pozostałych tradycyjnych wieczornych punktów programu. Gdy pomachaliśmy już białymi chusteczkami „Chłopcom z Wiżajn”. Rozpoczęły się zawody rzutowe. Ty razem wygrał je ten Osobnik, który w ostatnich latach zwyciężał w klasyfikacji wędkarskiej, czyli „Generalissimus” J. Widać spadeczek formy…

Następnie w powietrzu fruwały kawałki trawy, patyki, bardzo małe kamienie i kawałki kości. Czyli „fuuuuutbolllll”!!!! Ciężko mi jest (jako, że po kontuzji sprzed 2 lat nie uczestniczę w realizacji tej części projektu) napisać kto wygrał. Pewnie, ci którzy więcej zapłacili sędziemu. Wiem tylko tyle, że walka była zacięta a VAR wykorzystywany był wielokrotnie.

Czym była by Czarna Hańcza bez bani? Pewnie Czarną Hańczą bez bani… Ale w tym roku ponownie byłą z banią J. I z ogniskiem do wczesnych godzin porannych.

Tak więc rano nad rzeką tłoczno nie było. Nie powiem, że nikogo nie spotkałem, bo spotkałem liczne grono tych, którym „stan umysłu” nie pozwalał na jazdę samochodem. Pomimo to najpierw jakieś podłe pstrążystko wykorzystało mój „brak koncentracji” i popłynęło w siną dal ze streameram, a potem wyrwałem z „zaprzyjeźnionego” miejsca rybkę 38 cm. Jeszcze „Marek „Kwadracik” wyłowił potokowca na 36 cm i w ten sposób skompletowaliśmy „pudło”. Nie znaczy to, że pozostali z nas nie mieli kontaktu z pstrągami. Mieli. I to napawa delikatnym optymizmem.

Reasumując:

I miejsce i tytuł Mistrza AKW „Skish” w Wędkarstwie Muchowym – Tomek „Sqra” Skurski

II miejsce i brak jakiegokolwiek tytułu – Przemek „Lisu” Lisowski

III miejsce i jeszcze większy brak jakiegokolwiek tytułu – Marek „Kwadracik” Makiełkowski

A zawody rzutowe wygrał Marek „Generał” Kowalewski

Do zobaczenia nad Czarną Hańczą za rok. A wcześniej zapraszam Wszystkich na inne zawody organizowane przez „Salmo Club” w Białymstoku. Najbliższe to „Jętka 2018”.

Przemek Lisowski

Komunikat zawodów „Pstrąg Hańczy” Memoriał im. Krzysztofa Szerszenowicza i Mistrzostw AKW SKISH w Wędkarstwie Muchowym

Zapraszamy na zawody „XXXVIII Pstrąg Hańczy” Memoriał im. Krzysztofa Szerszenowicza i Mistrzostwa AKW SKISH w Wędkarstwie Muchowym

Zarząd Salmo Clubu w Białymstoku informuje, że w dniach 20-22 kwietnia 2018 r. odbędzie się kolejna edycja zawodów z cyklu Grand Prix Okręgu PZW w Białymstoku w Wędkarstwie Muchowym na rok 2018.

Termin zawodów: 20-22.04.2018.

Miejsce zawodów: rzeka Czarna Hańcza (bez dopływów) od granicy Wigierskiego Parku Narodowego do jej połączenia z Kanałem Augustowskim.

Przebieg zawodów: 2 tury.

Impreza odbędzie się w Stanicy  Wodnej  we Frąckach nad Czarną Hańczą. Dopuszczonymi metodami wędkowania są spinning i sztuczna mucha. W przypadku osób startujących w klasyfikacji zawodów o Mistrzostwo AKW „SKISH” w Wędkarstwie Muchowym jest to tylko sztuczna mucha.

Zawody rozegrane zostaną zgodnie z Zasadami Organizacji Sportu Wędkarskiego oraz Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW.

Punktacja – za każdą zaliczoną rybę – 100 pkt, – za każdy zaliczony centymetr ryby – 30 pkt.

Zawody rozgrywane na żywej rybie, a jedyną punktowaną rybą będzie pstrąg potokowy, wymiar ochronny – 30 cm. Przyjmowane są udokumentowane złowione ryby – zdjęcie przy miarce.

Klasyfikację „Pstrąga Hańczy” wygrywa najdłuższa ryba, zaś do wyników Otwartych Mistrzostw AKW „SKISH” w Wędkarstwie Muchowym liczy się suma długości złowionych pstrągów powyżej 30 cm.


Dla członków AKW „SKISH” i „WKS – Salmo Club w Białymstoku” – opłata wynosi 140 PLN (kolacja w dniu rozpoczęcia zawodów, obiad i ognisko w sobotę, obiad w niedzielę oraz 2 noclegi). Wędkarzy spoza klubu zachęcamy do wpłacenia dobrowolnej opłaty w wysokości  30 PLN na rzecz Salmo Clubu. Wszyscy uczestnicy muszą posiadać wykupione zezwolenia na wędkowanie na wodach górskich Okręgu PZW w Białymstoku.

Wpłata startowego  na konto: 45 1240 1154 1111 0000 2119 0126

Wpłaty należy dokonać do dnia 18.04.2018 r.

W tytule przelewu należy wpisać „PSTRĄG HAŃCZY” oraz  IMIĘ I NAZWISKO OSOBY LUB IMIONA I NAZWISKA OSÓB ZA KTÓRE DOKONYWANA JEST OPŁATA.

PLAN IMPREZY:

Piątek (20.04.2018):

-20.00 kolacja

Sobota (21.04.2018)

-wędkowanie od świtu do 14.00 (I tura)

-14.30 – koniec zgłaszania złowionych ryb

-14:30 – obiad

-15.00 – prezentacja firmy Vision

-16:30- zawody rzutowe, piłka nożna

-19.00 – BANIA (płatna indywidualnie)

-20.00 – kolacja z ogniskiem

Niedziela (22.04.2018)

-wędkowanie od świtu do 12.00 (II tura)

-12.30 – zgłaszanie ryb

-13:00 –  obiad

-13.30 – uroczyste ogłoszenie wyników i wręczenie nagród

UWAGA:

Osoby chcące wziąć udział w zawodach proszone są o kontakt z organizatorami:

Mariusz Szczepura 515 215 007

Tomasz Gołembiowski 603 835 728

Organizatorzy i Zarząd

Relacja – PSTRĄG SUPRAŚLI 2018 24-25.03.2018

Edycja Grand Prix w wędkarstwie muchowym zgromadziła siedemnastu miłośników krainy pstrąga i lipienia wód zlewni rzeki Supraśl. Przy słonecznej pogodzie w sobotę i niedzielę łowiono w rzekach Supraśl i Sokołda. Wymiar do miary pstrągów – 30 cm, zgodny z Regulaminem PZW obowiązywał podczas rozgrywanych zawodów oraz metoda „złów i wypuść” czyli na żywej rybie. Sobota – zbiórka o godzinie 9.00 , śniadanie, omówienie warunków wędkowania ; otwarcie edycji zawodów i wyjazd nad wodę. Zgłoszenie pierwszej ryby zawodów – kol. Zdziś zgłasza pstrąga  43 cm, z potwierdzeniem do sędziego. Druga ryba zawodów to pstrąg kol. Jędrzeja 30,5 cm potwierdzona u sędziego zawodów. Wyniki  I tury zmobilizowały wszystkich do II tury w niedzielę. Niedziela – łowimy do godziny 13-tej, a zgłoszenia ryb określono do godziny 14-tej. Uczestnicy nie kwapili się do zgłoszeń złowionych ryb i tym wyniki z soboty zakończyły rywalizację. Zakończenie zawodów, to poczęstunek przygotowany przez Koło PZW „Okoń” Białystok, gorące kotlety mielone z ogóreczkiem uwieńczyły zmagania. Prezes ZO PZW w Białymstoku kol. Dariusz Dziemianowicz, podziękował za udział w rywalizacji Grand Prix – Pstrąga Supraśli 2018 i wraz z Prezesem Koła „Okoń” – kol. Andrzejem Białousem uhonorowali zwycięzców.

Wyniki zawodów: komisja sędziowska odnotowała;

złowiony pstrąg przez Zdzisława Tałałaja – 43 cm – ilość pkt – 1390 –  I miejsce,

złowiony pstrąg przez Jędrzeja Grygoruka – 30,5 cm – ilość pkt – 1030 – II miejsce.

Do zobaczenia na Kręceniu much i Pstrągu Hańczy!

Pstrąg Supraśli 24-25.03.2018

Termin zawodów:      24-25.03.2018 rok

Miejsce zawodów:     rzeka Supraśl, Sokołda

Uczestnicy:                 otwarte

Przebieg zawodów:    dwuturowe

Metoda połowu:         muchowe

Organizator:               Salmo Club Białystok, Koło „Okoń” Białystok

Zbiórka uczestników

24.03.2018 do godz. 9.00 – Wiata „Kopna Góra”

Zgłoszenia imienne do dnia 20.03.2018 r

przyjmuje organizator: sms – tel.: 784 589 611

Program zawodów – sobota 24-03-2018 – I tura

do godz.  9.00                        – zbiórka uczestników – wiata Kopna Góra

godz.    9.00 – 10.00  – rejestracja, uroczyste otwarcie zawodów

godz.  10.00 – 11.00  – dojazd do łowiska

godz.  11.00 – 16.00  – czas połowu ryb

Program zawodów – niedziela 25-03-2018 – II tura

do godz.   13.00         – czas wędkowania

do godz.   14.00         – zgłoszenie złowionych ryb – wiata Kopna Góra

od godz.   14.00         – ognisko wędkarskie – Koło „Okoń”, praca komisji sędziowskiej

godz.        14.30          – podsumowanie wyników, uhonorowanie zwycięzców, zakończenie.

Zawody rozgrywane zgodnie z  Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW

oraz z wykorzystaniem Zasad Organizacji Wędkarskiego Sportu .

Wymiar pstrąga potokowego : 30 cm, zawody na „żywej rybie”,

ryby zaliczone do punktacji : zdjęcie na miarce z potwierdzoną datą i godziną.

Organizator i Sędzia Główny: Jerzy Łucki

Informacja uzupełniająca – „Otwarte Mistrzostwa Salmo Clubu w Białymstoku w Kręceniu Sztucznych Much” w randze VI Edycji Mistrzostw Polski w Kręceniu Sztucznych Much 13-15.04.2018 r

Szanowne Krętaczki i Krętacze (informacja uzupełniająca)

Do zawodów pozostał niecały miesiąc. Czas zatem szykować oręż. Przedstawiamy dzisiaj listę much , które to pojawią się w konkursie w kategorii PROFESJONALISTA. Osoba, która w systemie pucharowym dotrze do finału i w finale tym zwycięży, zostanie Mistrzem Polski w kręceniu Sztucznych Much na rok 2018.

Trochę informacji. Wzory oznaczone gwiazdką są dowolna interpretacją, co nie znaczy, że nie muszą być:

  • proporcjonalne,
  • wykręcone zgodnie z panującymi powszechnie zasadami,
  • estetyczne,
  • możliwe do zastosowania w praktyce.

Reszta wzorów musi być wykręcona zgodnie z oryginalnymi, powszechnie przyjętymi wzorami.

Dotarcie do katalogowych definicji danego wzoru leży po stronie zawodników.

A więc po kolei.

Runda 1- Griffiths Gnat, wersja sucha mucha ( każdy z uczestników wykonuje dwa razy tą samą muszkę i dwie będą oceniane, powtarzalność wykonania będzie jednym z kryteriów oceny ).

https://www.google.pl/search?q=Griffiths+Gnat+sucha&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjqvum5vITZAhVDDSwKHVwpC5cQ_AUICigB&biw=1366&bih=656#imgrc=829rcdzb7L2peM:

Runda 2 – GRHE, wersja nimfa

https://www.google.pl/search?q=GRHE+nymph+fly&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwimytbbvITZAhWKBywKHWuLC4YQ_AUICigB&biw=1366&bih=656

Runda 3 – Jętka  Parachute Quill, wersja sucha mucha

https://www.google.pl/search?q=Parachute+Quill,j%C4%99tka&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjUiJe0voTZAhUKCSwKHZVRBNcQ_AUICigB&biw=1366&bih=656

Runda 4* – Ważka, wersja streamer

https://www.google.pl/search?q=dragonfly+pattern+streamer&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjT6IuOv4TZAhWJXiwKHUGWD0UQ_AUICigB&biw=1366&bih=656

Runda 5 – Chruścik Nolaks, wersja sucha mucha.

https://www.google.pl/search?q=Nolaks+Sedge+fly&client=firefox-b-ab&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj9mI7HvoTZAhVGkiwKHUTNBQ4Q_AUICigB&biw=1366&bih=656#imgrc=IBS9k94psp7wMM:

Runda 6* – Piankowiec, konik polny, wersja sucha mucha.

https://www.google.pl/search?q=terrestrial+fly+patterns+Hopper&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiJnsq3v4TZAhXC2ywKHXI8BDgQ_AUICigB&biw=1366&bih=656

Runda 7 ( finałowa ) – Connemara black fly, wersja mokra mucha. ( aby uwidocznić elementy kręcona na haczyku #4)

https://www.google.pl/search?q=connemara+black+fly&client=firefox-b&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjp6tLvvoTZAhUBiSwKHSggBc4Q_AUICigB&biw=1366&bih=656

Jak widzicie to nie są muchy egzotyczne, nieznane , wręcz przeciwnie , ale czy łatwe do wykręcenia przekonamy się niebawem .

Jeszcze kilka słów o systemie pucharowym. Losujemy pary w rundzie pierwszej  i z każdej z nich do następnej rundy przechodzi tylko jeden zawodnik. Następne pary tworzą zawodnicy, którzy uzyskali największą liczbę punktów , z tymi , którzy uzyskali najmniejszą liczbę punktów . Zatem w każdej z rund trzeba dać z siebie wszystko.

Sędziowie NIE WIEDZĄ czyje muchy oceniają. Nie obserwują kręcących , nie wiedzą kto ma jaki numer.

W tym roku startuje bardzo mocna ekipa , pomyślcie czy nie warto spróbować swoich sił.

Główną nagrodą jest cudowny puchar , niestety przechodni .

W imieniu PZWM, PZW, Salmo Club Białystok

Serdecznie zapraszamy .

Członkowie „Salmo Clubu” w Białymstoku oraz Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Białymstoku jak również Polski Związek Wędkarstwa Muchowego serdecznie zapraszają na XIV edycję zawodów „Otwarte Mistrzostwa Salmo Clubu w Białymstoku w Kręceniu Sztucznych Much”, będące jednocześnie VI Edycją Mistrzostw Polski w Kręceniu Sztucznych Much,  które odbędą się w dniach 13-15.04.2018 r. w Ośrodku „Pięć Dębów” w Supraślu!!!

W tym roku, podobnie jak podczas czterech poprzednich edycji, postanowiliśmy połączyć zawody w wykonywaniu sztucznych much z wędkowaniem i doskonałą zabawą dla całych rodzin. Choć nie ukrywamy, iż z każdym rokiem staramy się, aby zawody były zorganizowane w sposób jeszcze bardziej profesjonalny .

W zawodach może wystartować KAŻDY – bezpłatnie, kto chce spróbować swoich sił i dobrze się bawić  podczas kręcenia much. Zapraszamy również osoby, które jeszcze nigdy nie wykonywały sztucznych much, a chciałyby spróbować zmierzyć się z tym wyzwaniem! To właśnie dla nowych adeptów sztuki wiązania sztucznych  much stworzyliśmy kategorię SYMPATYK odbywającą się pod okiem bardziej doświadczonych krętaczy. Głównym założeniem imprezy, oprócz wyłonienia Mistrza Polski na rok 2018 jest propagowanie pięknego hobby jakim jest wędkarstwo muchowe i wszelkie jego aspekty.

W kategorii PROFESJONALISTA – ONE ON ONE  startują osoby, które chciałyby zmierzyć się z najlepszymi „krętaczami” z POLSKI, a także ŚWIATA . Każdy z uczestników powinien posiadać WŁASNE narzędzia oraz materiały do wykonywania much. W tym roku spodziewamy się zawodników z Litwy, Białorusi, Islandii , a kto wie czy nie z innych stron świata.

Ponownie wraca kategoria EXTREME . Nie ma miękkiej gry , zatem twardziele mile widziani . Temat konkurencji do ostatniej sekundy będzie tajemnicą.

W kategorii PROFESJONALISTA – ONE ON ONE  kręcimy muchy proste na początku po coraz trudniejsze bliżej finału. Formuła ONE ON ONE to pojedynek, po którego kolejnej rundzie odpada jeden z zawodników w parze (coś jak w Turnieju Czterech Skoczni 😉 ). Na koniec pozostaje dwóch najlepszych, którzy kręcą muchę finałową. Jakie to będą muchy zawodnicy dowiedzą się w marcu tego roku. . Zapewniamy, że muchy dobrane zostaną tak, aby każdy kręcący miał odpowiednie materiały w podstawowym zestawie krętacza. Ważny jest nie tylko czas kręcenia, ale wygląd muchy oraz proporcje i estetyka wykonania. Pierwszy w parze otrzymuje jedynie 2 punkty za czas na 10 możliwych. Komisja sędziowska składać się będzie z samych profesjonalistów, pomimo tego pamiętajmy, że to ciągle zabawa. Niech nikt się nie boi wystartować.

Zwycięzca tej kategorii otrzyma tytuł MISTRZA POLSKI w kręceniu sztucznych much na rok 2018, przepiękny puchar i wspaniałe nagrody ufundowane , przez naszych sponsorów.

W kategorii SYMPATYK wkręcamy żółtodziobów w kolorowy świat much typu „Parkinson”. Kolorowo i mięciuchno .

Tu głównym kryterium oceny będzie zaangażowanie w tworzenie przynęty i oryginalność pomysłu autora.

Zwycięzcy wszystkich kategorii otrzymają atrakcyjne nagrody i dyplomy. Sponsorzy jak zwykle nie zawiodą.

Jak będzie wyglądać impreza ? Trochę inaczej niż w latach ubiegłych . Ze względu na bezpieczny powrót Gości z Polski do domu, ze względu na nacisk organizatorów na rozegranie jak najbardziej profesjonalnego turnieju, na jak największą precyzję w organizacji imprezy program wygląda tak:

Piątek 13 kwietnia

Wieczorem –  impreza otwierająca turniej. Koncert zaprzyjaźnionej kapeli bluesowej, mini recital pana Darka, zabawa do ….. 1.00 i spać. Szybko, hucznie i smacznie.

Sobota 14 kwietnia

Program dla Zawodników

9.00 – 10.00  – śniadanie

10.00 – 12.00 – omówienie przebiegu zawodów, organizacja stanowisk , losowanie par.

12.00 -14.00 – pokazy rzutowe i mini zawody wędkarskie na …. I tu niespodzianka .

14.00 -15.00 obiad

15.00 – 19.00 – zawody w kategorii PROFESJONALISTA , SYMPATYK, EXTREME

15.00 – 19.00 – wykłady i prelekcje . Tematyka – Świat jest wielki i piękny, gdzie warto pojechać na rybki .

20.00 – ogłoszenie wyników i biesiada z grillem pod wiatami na świeżym powietrzu.

Program dla Dzieci:

10.00– Konkurs rzutowy INDOOR MEGA CHALLENGE CHAMPIONSHIP TURBO.

12.00 – 13.00 zajęcia praktyczne w kręceniu lodów

13.00 – 15.00 wycieczka po lesie z panem Ryszardem co wie wszystko

15.00 – 19.00 Zawody, w których nasze Zuchy też mogą wziąć udział, kategoria „SYMPATYK” to kategoria rodzinna.

Wieczorem:

Impreza podsumowująca zawody. Rozdanie nagród i wielka loteria.

Będzie zabawnie.:-)

Program dla pięknych Pań:

10.00-11.00 poranna kawka

11.00-12.00 Konkurs rzutowy INDOOR MEGA CHALLENGE CHAMPIONSHIP SOFT AND BEAUTY.

12.00 – 15.00 Wycieczka do Browaru Dojlidy aby dowiedzieć się , czemu oni to piją ?

Zawody w kategorii SYMPATYK.

Niedziela 15 kwietnia

8.00 – 9.00 – śniadanie

Powrót do domów lub wędkowanie 😉

Dla wszystkich, którzy zapragnęliby zmierzyć się z naszymi Monster Trałtami z podlaskich rzek, mamy na sobotę darmowe licencje.

Wszystkich , którzy pragną podszlifować swoje umiejętności zapraszamy na piątkowe kursy, organizowane przez Piotra Talmę i Igora Glindę . Czasem parę porad potrafi ułatwić nam pobyt nad wodą z muchówką w ręku.

Jak to kosztuje ? Ano tak :

Staramy się jak co roku aby opłaty pokryły koszty organizacji imprezy i to nas w pełni satysfakcjonuje. Nie pragniem ni srebra ni złota ino porządku.

Koszt udziału w imprezie przedstawia się następująco:

  • startowe (osoby dorosłe) – 200,00 zł/os. (w cenę wliczone są: impreza otwarcia 13 kwietnia, obiad 14 kwietnia , grill wieczorny 14 kwietnia,  wszystkie atrakcje dla dorosłych, całodzienny bufet kawowy oraz alkoholowy (w wyznaczonych godzinach) dla Pań i Panów.
  • startowe (młodzież do lat 12-tu) – 100,00 zł/os. (w cenę wliczone są: bufet dziecięcy 13 kwietnia,  obiad 14 kwietnia,  wieczorny grill 14 kwietnia, wszystkie atrakcje dla dzieci i młodzieży, całodzienny bufet z sokami i colą jak również drinkami z wody gazowanej 😉
  • koszt noclegu 75,00 zł/os. dorosłą i 35,00 zł/os do lat 12,w cenę wliczone jest śniadanie. Dzieci śpią na dostawkach  bo miejsc mamy ograniczoną ilość!!!
  • zawodnicy mają pierwszeństwo przy rezerwacji pokoi w naszym Hotelu .
  • w razie braku miejsc w naszym Hotelu, będziemy umieszczać Gości w obiektach sąsiednich
  • Hotel zapełniamy na maxa. Niech nikogo nie zdziwi nocleg na dostawce.

Zwiedzanie terenu zawodów w dniu 14 kwietnia (sobota) dla osób trzecich jest bezpłatne.

Prosimy o jak najszybsze dokonywanie rezerwacji w nieprzekraczalnym terminie do dnia 1.04.2018 r. ( i to nie jest żart) pod numerem tel. 607 567 673 – Tomasz Skurski („Squra”),  lub mailowo: piecdebow@o2.pl

Opłaty dokonujemy , po wcześniejszym potwierdzeniu ,   na numer konta:  ING 75 1050 1823 1000 0022 4107 9652  Dopisek: „XIV MwKM”  imię i nazwisko oraz adres ( KONIECZNIE !!!!)

W razie pytań :

Kontakt do Organizatorów:

Tomasz Skurski tel. 607567673 lub e-mail: piecdebow@o2.pl

Przemysław Lisowski, tel. 501009110 lub e-mail: lisowski.przemyslaw@interia.pl

Tu zobaczycie jak było w latach ubiegłych :

Zapraszamy !!!

Sprawozdanie z Walnego Zebrania „SALMO CLUBU” w Białymstoku za rok 2017

Zebranie Walne „Salmo Clubu” w Białymstoku odbyło się dnia 04.12.2015 r. w siedzibie Zarządu Okręgu PZW w Białymstoku przy ul. Jurowieckiej. Miało ono charakter sprawozdawczy. Obecny Zarząd Klubu będzie jeszcze pełnił swoje funkcje przez dwa kolejne lata. W Zebraniu udział wzięło 17-tu spośród 33-ch wędkarzy zrzeszonych w Klubie.

W pierwszym punkcie wysłuchano sprawozdania finansowego Skarbnika, Mariusza Szczepury, który poinformował o tradycyjnie już znakomitej i stabilnej sytuacji finansowej Klubu i to pomimo faktu, że część członków „Salmo Clubu” nie uregulowała jeszcze swoich zobowiązań finansowych wobec Klubu za rok bieżący. Trzeba jednak przyznać, że są to przypadki incydentalne i sytuacja w tym względzie ulega z roku na rok poprawie. Wysokość składek członkowskich na 2018 rok, jak także inne opłaty pozostawiliśmy na niezmienionym poziomie.

Kolejnym punktem Zebrania było przedstawienie wyników Grand Prix Okręgu w Wędkarstwie Muchowym za sezon 2016-2017. Zwycięzcą został Marek Imierski, przed Markiem Kowalewskim, Zdzisiem Tałałajem, Przemkiem Lisowskim i Czarkiem Chrulskim. Obecni na zabraniu zwycięzcy zostali nagrodzeni przez V-ce Prezesa ds. Sportu, Bogdana Kowalewskiego.

W dalszej kolejności rozliczyliśmy naszą aktywność na kanwie akcji na rzecz środowiska (zarybienia, akcje anty kłusownicze, odłowy kontrolne, budowa tarlisk, czy organizacja naszych klubowych imprez itp.). Osoby, które nie wywiązały się z obowiązku uczestnictwa w 2-ch takich akcjach w roku będą musiały, wzorem lat poprzednich, opłacić karę w wysokości 40 PLN za każdą nie odbytą akcję. W sumie przeprowadziliśmy 8 akcji na rzecz Klubu i wzięliśmy udział w 45-ciu akcjach na rzecz środowiska. Pierwszy raz w tym roku do zabezpieczenia tarlisk pstrągów wykorzystaliśmy foto-pułapki, a rzeki nasze zostały dodatkowo oznakowane odpowiednimi tablicami.

Małe zmiany przeszedł kalendarz imprez klubowych i okręgowych na 2018 rok. W tym roku Główny Kapitanat Sportowy ponownie postanowił rozdzielić Muchowe Mistrzostwa Polski w kategorii Juniorów i Seniorów. Młodzież będzie łowiła na rzekach lubelskich, a seniorzy na Dunajcu. Zaplanowaliśmy, wzorem poprzednich lat, wystawienie drużyny seniorów. Ten fakt wpłynął oczywiście na planowane przez nas klubowe i okręgowe zmagania. W sumie Klub zorganizuje w sezonie 2017/2018 sześć imprez zaliczanych do Grand Prix Okręgu w Wędkarstwie Muchowym. Dodatkowo zorganizujemy XIV edycję Mistrzostw „Salmo Clubu” w Białymstoku w Wiązaniu Sztucznych Much (najprawdopodobniej będą to jednocześnie VI Mistrzostwa Polski w Wiązaniu Sztucznych Much) i Mistrzostwa Okręgu Juniorów w Wędkarstwie Muchowym.

W części zebrania dotyczącej spraw różnych omówiliśmy sprawę konieczności oznakowania odcinka rzeki Łosośna, które od 1 stycznia 2018 roku stanie się łowiskiem  „no kill”. Zarząd Okręgu wykona tablice, a nasi Członkowie jeszcze w grudniu dokonają oznakowania.

Także inne rzeki wymagają ponownego oznakowania na skutek kradzieży części tablic, bądź ich uszkodzenia.  Przy okazji postanowiliśmy, iż środki zebrane za nie odbyte przez część kolegów akcje na rzecz Klubu i środowiska, zostaną przeznaczone na zakup dodatkowych foto-pułapek.  Kilka takich urządzeń zamierza zakupić też Zarząd Okręgu, więc w przyszłym roku będziemy mogli wykorzystać w naszych działaniach większą ich ilość.

Zgromadzeni klubowicze w zdecydowanej większości poparli wniosek Klubu Spinningowego „Barwena” w Białymstoku odnośnie wprowadzenia na wodach Okręgu górnych wymiarów ochronnych dla wybranych gatunków ryb. Ze swej strony postulowaliśmy dopisanie do przedstawionej listy pstrąga potokowego (50 cm) i lipienia (40 cm).

Podniesiono pomysł zmiany naszego klubowego logo, które ma prawie 20 lat i z całą pewnością nie zaszkodzi mu mały „facelifting”.

Ostatnim punktem Zebrania było zaplanowanie kolejnej już klubowej Wigilii, która jak zapewne kilka Koleżanek i Kolegów pamięta, odbyła się w restauracji „Multibrowar” 16-tego grudnia.

Przemysław Lisowski

Prezes „Salmo Clubu” w Białymstoku

Wigilia klubowa 2017

Szanowne Koleżanki i równie szanowni Koledzy. Chcielibyśmy wszystkich Was zaprosić na tradycyjną już Wigilię „Salmo Clubu” w Białymstoku, która odbędzie się 16-go grudnia br. Spotykamy się tak jak w ubiegłym roku w piwiarni „Multibrowar” w Białymstoku przy ul. Malmeda 8 aby powspominać  kończący się rok i posnuć plany na ten nadchodzący. Przewidywalny koszt kolacji (zakrapianej 😉 ) wynosi 50 (plus) PLN od osoby.

Ze względu na opłatę za rezerwację lokalu, prosimy o potwierdzenie udziału do dnia 8-go grudnia.

Zarząd Salmo Clubu Białystok

Komunikat w sprawie Walnego Zebrania „Salmo Clubu” w Białymstoku

Zarząd „Salmo Clubu” w Białymstoku informuję, iż dnia 4-go grudnia (poniedziałek) o godzinie 18.00 w siedzibie Zarządu Okręgu PZW w Białymstoku odbędzie się Walne Zebranie Członków Klubu. Zabranie będzie miało charakter sprawozdawczy. Podczas niego zostanie omówiona działalność Klubu w 2017 roku i plany na rok przyszły. Zostaną także wręczone nagrody dla Zwycięzców ostatniego Grand Prix Okręgu w Wędkarstwie Muchowym.

Bardzo prosimy wszystkich Kolegów o przybycie.

Zarząd „Salmo Clubu” w Białymstoku

„Lipień Wdy 2017” i „Jesienny Lipień 2017” – relacja

LA GRANDE FINALE – WDA!

Jak każdego roku zbliżająca się szybkimi krokami zima spowodowała „ciąg tarłowy” Członków „Salmo Clubu” w Białymstoku i naszych Przyjaciół w Bory Tucholskie. Tym razem w październikowy weekend (21-22.10) przez zaprzyjaźniony Ośrodek „Mleczarz” w Ocyplu przewinęła się chyba rekordowa liczba 31 osób. Obok wędkarzy z Białegostoku gościliśmy Kolegów z Wilna i Rygi, Kłodzka, Bydgoszczy, Słupska, Bytowa, Czarnego, Kwidzyna … Ufff… W naszej wesołej gromadce znalazło się też tradycyjnie miejsce dla dwóch białogłów, a raczej „czarnogłów” ;-).

Dobra, ale teraz do rzeczy. Kilkunastu z nas na miejscu zjawiło się już w środę 18.10 wieczorem. Nocą lipienie słabo brały, ale rano głowy bolały. W dzień też nie było szału, bo niestety długotrwałe opady nie pozostały bez wpływu na poziom wody we Wdzie, na której jak co roku mieliśmy rozgrywać nasze zmagania. Wieczorem w czwartek dojechała kolejna grupa uczestników i wtedy, jak w znanym dowcipie o poruczniku Ryżewskim, zaczęła się zabawa…:-D!

Rano głowy bolały jeszcze mocniej, ale nad wodę znowu bohatersko wyruszyliśmy. Niestety nie wiedzieć  czemu jej poziom nie chciał się obniżyć. Może dlatego, że przyjechał „Makieł” i postanowił spenetrować głębsze warstwy przydenne, przez co Wda o mało nie zalała kilku okolicznych wiosek. Zresztą nie tylko On. Wielu z nas odkryło w sobie „żyłkę” do nurkowania…

Wieczorem Prezes w kilku krótkich żołnierskich słowach nakreślił plan zmagań na najbliższe dwa dni, co spotkało się z żywym zainteresowaniem słuchaczy. Oczywiście jeszcze żywszy odzew wywołał tradycyjny tatarek w dwóch odsłonach, przepyszne „swojskie” wędlinki i inne frykasy wysupłane przez Kolegów i Koleżanki, które znalazły się na stole. A raczej na barze w pokoju Prezesa. Tradycyjna impreza z tańcami, śpiewami i innymi atrakcjami przeciągnęła się do późnych godzin nocnych. Ale przecież i o to także w naszych spotkaniach chodzi!

Kolejny ranek przywitał jednak nas wszystkich nad brzegami Wdy. Chyba z racji słabej pogody i wysokiej wody (nawet mi się zrymowało!) w naszych połowach dominowała dolna nimfa, choć punktowo łowiono też na suchą muszkę. Ja np. zdecydowałem się postawić właśnie na tą metodę i jak to mawiał nasz Kolega z Ostrowi Mazowieckiej przy okazji wizyty w saunie we Frąckach „znowu przegrałem”. Ale nie o wszystkich szczęśliwie można to było powiedzieć, gdyż podczas dwóch tur rozgrywanych w sobotę zawodów „Lipień Wdy” padło 24 ryb. Porównując do poprzednich lat, wynik można uznać jako średnio-słaby.

Ostatni wieczór w „Mleczarzu” umiliły nam nieoficjalne mistrzostwa „Salmo Clubu” w kręglach. Tylko wyniki nam się gdzieś „zawieruszyły”…;-). Ale w przyszłym roku poważnie przemyślę koncepcję włączenia tych rozgrywek do oficjalnego programu naszego spotkania. Jeszcze ciekawszą wydaje się być koncepcja rozegrania zawodów pływackich w pełnym muszkarskim rynsztunku na nowo wybudowanym basenie w naszej bazie. Pożyjemy, zobaczymy.

Ale wracajmy nad wodę. W niedzielę niektórzy z nas otrzymali ostatnią chyba szansę na rehabilitację, startując w kolejnych 2-turowych zawodach „Jesienny Lipień”. Część z niej skorzystała (w tym niżej podpisany), zaś niektórzy zostali złamani trudami kilkudniowego tucholskiego maratonu. Pogoda ponownie nas nie rozpieszczała, ale w godzinach popołudniowych poleciało troszkę jętki i niektórzy z nas całkiem przyzwoicie połowili na „suchara” poniżej Klonowic. A mi nawet (tu odrobina samochwalstwa 😉 ) udało się pojmać „tęczaka” 37 cm. Ale „Ojciec Dyrektor” mi go nie zaliczył do punktacji, gdyż podobno sam powiedziałem na odprawie, że te ryby nie są punktowane. Cóż za widowiskowe seppuku! Stara „Sqra” „potokowca” na 45 cm złapała a młoda „Sqra” takiego lipienia holowała, że aż się …. W każdym razie, ryba się zerwała. Oj, jaka szkoda ;-). W niedzielę padło mniej, bo tylko 18 ryb. Ale i mniej z nas łowiło.

Niemniej było zjawiskowo. Ci którzy nie przyjechali niech żałują. Choć nieskromnie muszę przyznać, iż nasze spotkania z roku na rok gromadzą coraz większą liczbę uczestników. Cóż, profesjonalizm organizacji robi swoje…;-). Cieszy mnie, iż nasze szeregi zasilili kolejni Członkowie (jeden z Nich stwierdził, iż właśnie uświadomił sobie, że stracił ostatnie 5 lat wędkarskiego życia J ). Martwi mnie, że w naszych zmaganiach wziął udział tylko jedne Junior, który zresztą całkiem dzielnie sobie w niedzielę poradził – brawo Piotruś!

Końcowe wyniki naszej rywalizacji w poszczególnych dniach przedstawiały się następująco:

Wyniki Lipień Wdy 2017 – 21.10. – GRAND PRIX OKRĘGU

1. Imierski Marek            AKW „Skish”              I tura 3 ryby (-2)          II tura 8 ryb (-1)              10 pkt GP

2. Szczepura Mariusz     Nr 1 B-stok                I tura 5 ryb (-1)            II tura 3 ryby (-3)              8 pkt GP

3. Gołembiowski T.         AKW „Skish”              I tura 1 ryba (-3)          II tura 1 ryba (-9)              6 pkt GP

4. Chrulski Cezary          NR 1 Suwałki             I tura      (-21)              II tura 4 ryby (-2)              4 pkt GP

5. Milewski Filip              Sejny                          I tura     ( -21)              II tura 3 ryby (-3)              2 pkt GP

ilość złowionych ryb                                            I tura     12 szt               II tura    24 szt

Wyniki Jesienny Lipień 2017 – 22.10. – GRAND PRIX OKRĘGU

1. Skurski Jacek                AKW „Skish”            I tura 3 ryby (-2)              II tura 4 ryby (-2)           10 pkt GP

2. Skurski Tomasz            AKW „Skish”              I tura 4 ryby (-1)             II tura 2 ryby (-3)             8 pkt GP

3. Lisowski Przem.           AKW „Skish”              I tura 2 ryba (-3)             II tura 2 ryby (-4)             6 pkt GP

4. Makiełkowski M.        AKW „Skish”                 I tura 1 ryba (-6)             II tura 2 ryby (-5)             4 pkt GP

5. Strapczuk Rafał                                             I tura 1 ryba (-6)             II tura 1 ryba (-6)              2 pkt GP

ilość złowionych ryb                                                    I tura     13 szt                   II tura    18 szt

Wyniki Jesienny Lipień’17 – NAJDŁUŻSZA RYBA

1. Lisowski Przemysław                 AKW „Skish”                     długość ryby                    37,5 cm

2. Skurski Jacek                            AKW „Skish”                     długość ryby                    37,0 cm

3. Skurski Tomasz                         AKW „Skish”                     długość ryby                    37,0 cm

Brało udział 20 uczestników        w tym junior – Gołembiowski Piotr – 21.10. zajął 6 m-ce.

Dziękuję wszystkim za przybycie, świetną zabawę i kolejną wędkarską przygodę. Długo zastanawiałem się co decyduje o niepowtarzalności naszych spotkań w Borach Tucholskich. I chyba znalazłem. Parafrazując znane powiedzenie o kraju naszych wschodnich sąsiadów – Wda to nie rzeka, to stan umysłu!

Przemek Lisowski

Kolejne Tarliska Na Czarnej Hańczy Odbudowane!!!

W dniu 7 października członkowie „Salmo Clubu” w Białymstoku, we współpracy z Zarządem Okręgu PZW w Białymstoku, zorganizowali akcję odbudowy tarlisk pstrąga potokowego na Czarnej Hańczy. Była to druga tego typu akcja nad „Hanią”, która miejmy nadzieję wpisze się na stałe do kalendarza działań klubów zrzeszających białostockich muszkarzy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

W sobotę około godziny 9 spotkaliśmy się przy moście, na rzece Czarnej Hańczy w miejscowości Głęboki Bród. Punktualnie pojawiła się też ciężarówka załadowana 11-ma tonami żwiru, którą „powoził” nasz klubowy „Miachałek z Suwałek” (prywatnie firma „Betonex”). Gdy Koledzy ruszyli z kopyta do rzeki, Prezes z Michałekiem udali się do Stanicy PTTK we Frąckach, gdzie pozbyliśmy się drugiej części kruszywa. Następnie wraz z Monią przemierzaliśmy lokalne drogi i dróżki zbierając zalegające ich pobocza kamienie. To aby wzmocnić „czoła” budowanych tarlisk.

Ale wracajmy nad wodę. W okolicy mostu w Głębokim Brodzie odbudowaliśmy miejsce tarliskowe o powierzchni około 10 m²., zaś kawałek w dół rzeki część z nas przy pomocy grabi oczyściła dwa piękne naturalne miejsca tarliskowe.

Po zakończeniu działań w okolicy mostu przejechaliśmy do bazy we Frąckach gdzie zajęliśmy się odbudową drugiego tarliska. To było znacznie mniejsze, ale nie wykluczamy, iż jeśli „zadziała”, to powiększymy je w przyszłym roku. Podobnie jak w trakcie prac nad pierwszym tarliskiem, część z nas udała się do tych wybudowanych w ubiegłym roku w Tartaczysku i Sarnetkach. Oczyszczono je i poprawiono.

Po zakończeniu prac związanych z odtworzeniem miejsc naturalnego rozrodu ryb udaliśmy się na zasłużony posiłek w postaci kiełbasek z ogniska (dzięki Ci o Ojcze Dyrektorze J!), a część z nas nie wytrzymała i pobiegła nad rzekę choćby przez chwilę pomachać wędką J. O dziwo nawet jakieś rybki podjęły się z nimi współpracy J.

Dziękujemy Zarządowi Okręgu PZW w Białymstoku za zakup żwiru niezbędnego do naszych działań i firmie „Betonex”, że kolejny raz poszła nam na rękę dostarczając kruszywo w sobotni poranek.

Najserdeczniejsze podziękowania należą się jednak uczestnikom całej akcji, w szczególności dla członków „Salmo Clubu” w Białymstoku oraz Kolegom z klubu „Muszkarze Podlasia”. W sumie w akcji wzięło udział 20-cia osób  – BYLIŚCIE WSPANIALI. Szkoda, że w tym roku kompletnie zabrakło nowych osób, choćby spośród miejscowych wędkarzy, których wielu przecież łowi pstrągi na Czarnej Hańczy. Łowić chce każdy, najlepiej dużo i za przysłowiową „stówkę”. Ale aby dać coś od siebie, to już nie. Szkoda.

Teraz przed nami kolejny etap działań, a mianowicie monitoring odtworzonych miejsc tarliskowych i innych tarlisk na terenie naszego Okręgu.

Zatem do zobaczenia nad rzekami. I to nie koniecznie z wędkami w dłoni. Z wędkarskimi pozdrowieniami – WODOM CZEŚĆ!

Jędrzej Grygoruk

Przemek Lisowski